Łącząc fascynujące łamigłówki i sceny z ukrytymi przedmiotami z niezwykle przekonująca fabułą, Arizona Rose and the Pirates’ Riddles nie pozwoli wam oderwać się od ekranów do czasu gdy nie skończycie gry lub też spadniecie z krzeseł z przemęczenia. Biorąc pod uwagę dużą ilość poziomów, bardziej prawdopodobna jest druga opcja.

Łamigłówki i mini-gry biorą górę nad scenami z ukrytymi obiektami, więc zanim pobierzecie grę przemyślcie czy wolicie łamigłówki bardziej od skomplikowanych problemów logicznych i chcecie radzić sobie z nimi przez parę godzin. Gra w większości składa się z licznych łamigłówek, które krzyżują w sobie elementy sudoku i sapera. Znajdziemy tu także inne zagadki, wliczając w to łamigłówki z figurami geometrycznymi, jednak te są znacznie mniej liczne.

Jeśli chodzi o sceny z ukrytymi przedmiotami, przez większa część gry są dość łatwe. Przedmioty do znalezienia zwykle lezą na widoku i odróżniają się z tła, więc nie konieczne jest nawet sprawdzanie listy by je wskazać. Zamiast nazw przedmiotów, które mamy odszukać, lista zawiera ich zarysy, co czyni nasze zadani łatwiejszym. W trybie casual nie ma kary za klikaninę a przycisk podpowiedzi ładuje się niemal natychmiast. Z pewnością, ciężej jest w trybie Trudnym, ale wciąż nie ma tu nic nadzwyczajnego.

Na koniec, grafika wygląda całkowicie przestarzale. Większość tła jest niejasna i nieprzejrzysta, szczególnie w wysokiej rozdzielczości. Scena otwierająca jest imponująca, ale także zbyt spikselowana. Gdyby gra została stworzona w roku 2008, byłoby to arcydzieło. Jednak nawet dziś, Arizona Rose and the Pirates’ Riddles ma szansę by stać się jedną z waszych ulubionych gier, jeśli nie obchodzi was grafika i kochacie wyzywające łamigłówki Miłej zabawy!