Niektórym wychodzi to całkiem nieźle, podczas gdy inni żerują na swojej dobrej reputacji i naszym przychylnym do nich stosunku. Więc co można powiedzieć o Maestro: Notes of Life, drugiej części malowniczej serii gier HO od ERS G-Studio?

Historia opowiada o młodym, szalonym geniuszu skrzypiec, którego zła muzyka rujnuje życie ludziom…brzmi dość posępnie, jednak wciąż intrygująco i świeżo. Pomimo oryginalnej fabuły, Maestro: Notes of Life dokładnie odzwierciedla tradycyjny styl gier z gatunku HO. Jeśli zatem szukacie czegoś nadzwyczajnego, ten tytuł może was lekko rozczarować.

Pomimo to, weterani gatunku z pewnością docenią podchwytliwe łamigłówki i sprytne mini-gry. Wszystkie zadania są możliwe do wykonania bez frustracji, co więcej, można je bez trudu ominąć. System podpowiedzi działa bez zarzutu. Szczerze mówiąc, podpowiedzi w zasadzie nie są potrzebne, bo wszystko jest dość jasne. Tylko raz może się wam przydać podpowiedź – w pierwszej scenie HO, jednak tylko po to by sprawdzić jak działają przedmioty interaktywne.

Ze strony wizualnej gra jest przepiękna i każdy szczegół jest wręcz perfekcyjnie wykonany. Patrząc na sceny HO widać gołym okiem ogrom pracy, którą wykonali programiści. Tytuł ten wymaga wspaniałego podkładu muzycznego. Z pewnością spodobają wam się nastrojowe nuty, odpowiednie dźwięki i miłe podkłady głosowe.

Podsumowując, Maestro: Notes of Life jest wspaniałą i niezwykłą grą. Wykonanie wizualne i muzyka są dopracowane, fabuła oryginalna a sama gra bardzo ekscytująca. Koniecznie trzeba spróbować. Miłej zabawy!