Mnóstwo ciężkiej, budowlanej roboty w Be a King: Golden Empire zajmie cię na dobrych parę godzin. Zawsze znajdzie się coś do roboty, więc czas szybko ucieka. Trzecia część serii stała się nawet bardziej zabawna niż poprzednie. Każda gra budowlana wymaga dobrego przewodnika, czyż nie? Na szczęście, przewodniki te są zawsze przejrzyste a zasady logiczne i jasne.

Gra wymaga wiedzy strategicznej, jednak niezbyt wiele, choć znajdziecie tu na tyle wyzwań by gra była niezwykle zajmująca. Deweloperzy starali się by gra różniła się nieco od poprzednich tytułów. Mamy tu zatem mnóstwo bonusów, które pojawiają się nad budowlami takie jak żywność, złoto, tarcze, drewno i kamień, który powinieneś spróbować zebrać. Są tu również trzy poziomy trudności: zwykły, normalny i wyzwania. Każdy z nich oferuje graczom sporą ilość dobrej zabawy.

Jeśli chodzi o szatę graficzną, Be a King: Golden Empire jest przyjemnie przedstawiona. Dzięki bogatemu wykonaniu wizualnemu i animacją, gra od razu przenosi cię w czasy średniowiecza. Podkład muzyczny doskonale dopasowany jest do atmosfery.

Podsumowując, jest to zwyczajna gra, w której możesz zdobywać różnego rodzaju trofea a jeśli nie zdobędziesz złota, zawsze możesz wrócić i spróbować jeszcze raz. Warto spróbować!