Rozpoczynająca się zwyczajnym wypadkiem samochodowym, gra Resurrection, New Mexico natychmiast przenosi cię w dziwne miejsce, z którego musisz uciec by uratować swoją córkę. Nie mając zupełnie pojęcia skąd się tu wziąłeś, rozumiesz, ze jak najprędzej musisz się wydostać. Odpowiedzi zawarte są w licznych łamigłówkach z ukrytymi obiektami, które nie należą do najlepszych. Znajdziesz tu mnóstwo scen z ukrytymi obiektami, które musisz badać gromadząc przy tym różne przedmioty. Sceny te nie zawierają wielkich wyzwań, jednak niektóre przedmioty są tak kiepsko namalowane, że ciężko je wypatrzyć.

Szczerze mówiąc, poszukiwania ukrytych przedmiotów to prawdziwa katastrofa. Sceny kuleją przez ziarnistą i nieczysta grafikę a wiele obiektów, które masz odszukać jest niesamowicie małych.  Pociesza nas fakt, że system podpowiedzi jest dobry i zawsze wiesz, gdzie masz się udać w dalszej części gry (jest to jedna z tych gier, która nie pozwoli ci robić nic spoza zalecanej kolejności). Zamiast tego musisz chodzić w tą i z powrotem, następnie wracać w to samo miejsce. Przygotuj się więc na chodzenie w kółko.

Jak już wspomnieliśmy, wykonanie jest fatalne i posiada jakość pięcioletniej gry. Choć trzeba przyznać, że podkład muzyczny doskonale oddaje atmosferę. Jednak, wszystkie sceny HO i łamigłówki nie uratuja zarówno starych wyjadaczy gatunku jak i nowicjuszy przed ziewaniem.

Jeśli zastanawiasz się jak wygląda najmarniejszy dizajn scen HO, Resurrection, New Mexico z pewnością podaruje ci wyczerpującą odpowiedź!