Gra jest tak dobra, że nie ma złych cech, a jedną z najlepszych jest fabuła. Nightmare Adventures: The Turning Thorn w końcu dało nam fabułę, w której nie znajdziemy banałów takich jak bajki czy nawiedzone domy. Wprost przeciwnie, opowieść jest genialna a dla graczy, którzy grali w poprzednie części serii będzie łatwiej, gdyż w pewnym sensie nawiązuje do poprzednich części. Wcielamy się w rolę Kiery Vale, która stara się poznać sekret organizacji o nazwie A.R.C.A.N.E, z którą teraz musi współpracować by ocalić chore dziecko. Tego jakie tajemnice są tu ukryte i to co jeszcze kryje dla nas fabuła dowiemy się ! Fabuła jest zrobiona z wyobraźnią, jakiej jeszcze nie spotkaliśmy. Jeśli jesteście graczami, którzy przede wszystkim cenią sobie fabułę, możecie od razu ominąć opcję wersji próbnej i zakupić pełną, nielimitowaną wersję Nightmare Adventures: The Turning Thorn. Jeśli jednak wciąż macie wątpliwości, przyjrzyjmy się samej grze.

Grywalność w Nightmare Adventures: The Turning Thorn jest doskonała. Wyjątkowa kombinacja połączenia gatunku ukryte obiekty z gatunkiem przygodowym i puzzle da nam nieograniczony czas zabawy. Zaczniemy od opcji w menu gry, nie mamy tu poziomów trudności, ale te akurat nie będą potrzebne, gdyż przycisk podpowiedzi i omijania jest zawsze pod ręką. Jednakże, w opcjach znajdziemy ustawiania graficzne, co jest po prostu niesamowite. Nie ma mapy dzięki której można się przenosić, ale cofanie się z miejsca na miejsce ograniczone jest do minimum. Gra składa się z wielu łamigłówek, około 40, zróżnicowanych tematycznie i elementów przygody, jak poszukiwanie wskazówek. Niektóre z nich mogą być naprawdę trudne, ale dokładnie takich wyzwań szukamy, czyż nie? Co jest niezwykłe w grze to jej czas – dla przeciętnego gracza wyniesie on więcej niż 8 godzin! Do tego czasu trzeba dołożyć chwilkę na podziwianie niezwykłej grafiki i muzyki!

Grafika i muzyka są odlotowe! Szata graficzne jest przejrzysta i gładka. Sceny przerywnikowe są świetnie zrobione a postacie i tła dobrze namalowane. Jeśli chodzi o muzykę jest przyjemna, szczególnie kompozycje mistyczne podczas pierwszej części gry. Podkłądy głosowe są równie dobre i do niczego nie można się przyczepić.

Podsumowując, Nightmare Adventures: The Turning Thorn jest wspaniałą gra z gatunku ukryte obiekty z elementami przygody i łamigłówek i wraz z zaskakująca grafiką i wspaniałą muzyką tworzą idealną atmosferę gry. Specyficzna atmosfera wspierana jest fabułą a grywalność spaja wszystko w jedną, doskonałą całość! Miłej zabawy z tą odjazdową grą!