Seria gier „Drawn” jest najpiękniejszą serią uwieczniona na komputerze. Po prostu cudowna w każdym aspekcie tego słowa. Wizualnie powalająca z wykonaniem artystycznym podobnym do rysunków farbami pastelowymi. Szata graficzna jak przystało na serię „Drawn” jest piękna, gdyż to nie tylko gra – to istne dzieło sztuki. Grafika gry jest równie urocza jak w pierwszych dwóch częściach. Wykonanie artystyczne poszczególnych scen jest niezwykłe. Muzyka jest odpowiednia, dopasowana do atmosfery i na tyle przyjemna, że można by słuchać jej bez końca. Podkłady głosowe świetnie zrobione, szczególnie starca, który opowiada historię a jego głos jest niezwykle kapryśny i dziwaczny.

Gra Drawn: Trail of Shadows podąża ścieżką logiczną, nie znaleźliśmy nic niezrozumiałego. Każdy cel możliwy do osiągnięcia, jeśli tylko uważnie i po kolei wykonujemy wszystkie czynności. Gra jest bardzo skomplikowana – interakcja na maxa. Seria Drawn posiada unikatowy wygląd i typ gry i jest w większości oparta na łamigłówkach. Te zaś są wyzywające choć zabawne i inne niż w większości gier. Gra jest bardzo interaktywna i sądzimy, że wam również spodobają się interaktywne strony opowieści gry.

Podsumowując, to niezwykłe, wymarzone i przyjemne wydanie. Całkowicie relaksujące i zabawne. Z pewnością jest niezłym odbiciem od mrocznych duchów i zdesperowanych, wiktoriańskich postaci uwięzionych na gotyckim cmentarzu. W jednym słowie – odjazdowa, zdecydowanie warta waszego czasu!